TrampMusic
Brzmi jak:
bezjajeczny europower
Pięciu Szwedów
pozadrościło rodakom z Sabaton i postanowiło stworzyć najbardziej bezjajeczny
europowerek w historii. Fani Rhapsody i Blind Guardian, unikajcie tej płyty. Choć
inspiracje są oczywiste, brakuje w tym wszystkim metalu! Otóż to, “Victorious”
brzmi miękko, gitary wyciszone, a na pierwszy plan wysunęły się klawisze. I
makijaże. Niech ktoś to ode mnie zabierze.
Vlad Nowajczyk [4]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz