niedziela, 2 czerwca 2019

DRIVEN UNDER “Hello Mr.Defeat”


Brzmi jak: współczesny Anthrax
Ładnie rozwinęli się Szwajcarzy od czasu pierwszej EPki. Od łączenia Dickinsona z Biohazard do zaskakującej hybrydy Motorhead, Judas Priest i współczesnego Anthraxu. Powiem więcej, bardziej mi się to granie podoba od “oryginału”. Może dlatego, iż od dawna mi z Wąglikiem nie po drodze...
Vlad Nowajczyk [7]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz