środa, 21 sierpnia 2019

EUPHORIA “Nanotech”


Brzmi jak: techniczny-kosmiczny thrash metal
Po trzech latach od sensacyjnego debiutu, thrashers z Detroit prezentują drugiego pełniaka. Jeszcze bardziej kosmiczno-voivodowo-vektorowego. Wszystko tu jest intensywniejsze niż na “Operation: Genesis”. Jeszcze lepiej zagrane, zaśpiewane, a przede wszystkim skomponowane. Co najmniej cztery z sześciu kawałków to potężne hiciory, a i pozostałym nic nie brakuje. Mamy sierpień i “Nanotech” wciąż jest najlepszym thrashowym krążkiem, jaki w 2019 wypuściła młodzież. Mus!
Vlad Nowajczyk [10]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz