wtorek, 19 listopada 2019

BANGOVER “Shovel Butcher”


Brzmi jak: pizza thrash na pełnej
Ależ to jest debut! W dodatku przez rok (!) mało kto o nim słyszał, bo londyńczycy niezbyt przejmowali się promocją. Odczuwałem już głód pizza thrashu i Bangover go chwilowo zaspokoił. Slayerowe riffy, bayareaowe solówki, porywająca melodyka, brawurowa obsługa instrumentów i jajcarskie teksty. Wpływy? Wszystkiego po trochu, nawet blekowe komary na gitarach się pojawiają. Warto uważnie się przyjrzeć tym zwolennikom nitkowania uzębienia. U mnie przez parę dni nic innego nie chciało lecieć. Floss or die!
Vlad Nowajczyk [8.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz