Brzmi jak: doom/grunge
Wyśmienity
gitarzysta Dan Lorenzo uparcie wraca do grania doomu cuchnącego grunge. Już 30
lat temu, zakładając Non Fiction, próbował przejść do obozu (czasowych) zwycięzców.
Z biogramem zawierającym nazwę Hades to się nie mogło udać... Dwanaście lat
temu poszedł w podobne klimaty z samym Bobby Blitzem, teraz zwerbował Nathana
Opposition z Ancient Vvisdom. Sekcję rytmiczną tworzą zaś weterani z Hades i
OverKill. Efekt? Ponownie taki sobie. Wprawdzie
nie zapomina już o solówkach, ale pisanie doomowych numerów jednak mu nie
wychodzi. Słychać tu Kyuss, Crowbar, Alice In Chains, lecz całość brzmi jak... wolne
kawałki Illusion. Są momenty, nie ma całości.
Vlad Nowajczyk [6]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz