wtorek, 24 marca 2020

ASSASSIN “Bestia Immundis”


Massacre Records
Brzmi jak: zwrot ku Ameryce
Najnowszy krążek kultowych Germańców utrwala i stabilizuje kierunek obrany na “Combat Cathedral”. Coraz dalej od swojskiej łupanki, coraz bardziej amerykańsko. Ciężko, ale melodyjnie. Najbliżej dziś Assassinowi do Testamentu oraz Exodusa z Dukesem. Oczywiście nie zarzut to, a pochwała. Ekipa z Dűsseldorfu, po poważnych zmianach kadrowych, musiała wymyślić się na nowo. Przepoczwarzyła się skutecznie. Album bardzo równy, trzymający za gardło od początku do końca.
Vlad Nowajczyk [8.5]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz