Brzmi jak: groove
metal
Ponieważ moja wczesna
młodość przypadła na lata 90-te, odpaliłem Helltrail z bananem na ryju. W ich
muzie słychać wiele z tego, co wówczas wydawało się najlepsze na świecie.
Pantera, White Zombie, Machine Head, Monster Magnet, Zakk Wylde. Do tego
ponadczasowy Testament i sporo Metalliki (już z jej złych czasów). Chwytliwe
melodie z tłustym groovem. Pachnące zielskiem riffy. Krzykliwe, ale melodyjne
wokale. Zakkkowe solówki, które nieco przynudzają. No tak, najlepsze wrażenie robi ten krążek za
pierwszym razem. Później słyszysz już coraz więcej patentów, za sprawą których
cieszysz się, że lata 90-te dawno się skończyły. Mimo wszystko warto, feeling
Helltrail robi wrażenie.
Vlad Nowajczyk
[7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz