poniedziałek, 9 marca 2020

THE RIVER “Vessels Into White Tides”


Nine Records
Brzmi jak: doom niemetal
Pierwsze to moje zetknięcie z angielską Rzeką, ale drugie z muzyką zawartą na ich najnowszej płycie. Skąd ten paradoks? Otóż był sobie 24 lata wstecz fiński zespół This Empty Flow. Nagrał tylko jeden album, “Magenta Skycode”, wydany w Polsce na kasecie. W mrocznej końcówce 90s zasłuchiwałem się w takiej muzie, więc pamiętam ją doskonale.
Takiej, czyli jakiej? Gotycko-darkwave’owej ze szczyptą doom metalu. “Vessels Into White Tides” podnosi pałeczkę w miejscu, w którym Finowie ją upuścili. Jest rzewnie, klimatycznie, dojmująco smutno, pani piękne śpiewa, skrzypki uroczo wtórują... Tylko wiosna za oknami nie współgra z tym totalnie jesiennym graniem. Ciężaru tu nie szukajcie. Jest lekko, zwiewnie, ale to nie satyna, lecz trupi całun.
Vlad Nowajczyk [9]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz