Pure Steel
Records
Brzmi jak:
amerykański power metal
22 lata na scenie
i dwa albumy, dokładnie co 11 lat. Nie znam debiutu Lost Legacy, ale poznam.
Urzekli mnie bowiem za sprawą “In The Name Of Freedom”. Wpływy? Vicious Rumors,
Savatage, Metal Church, Nevermore, Forbidden, Heathen. Wyśmienicie zagrane i
zaśpiewane. Ciężkie i melodyjne. Czegóż więcej oczekiwać w tym gatunku?
Vlad Nowajczyk
[8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz