Mosher Records
Brzmi jak: pizza thrash
na pełnej
Czy upodobanie do
nowej fali thrashu to zboczenie? Jeśli tak, ochoczo się do niego przyznaję.
Końcówka lat 00-wych była dla mnie niczym ponowna nastoletniość. Tyle kapel,
czerpiących z lat 80-tych i wcześniej! Młodzi Portugalczycy spóźnili się o 14
lat, ale ich entuzjazm powala! Dawno nie słyszałem takiej radości z grania.
DRI, Cryptic Slaugher, Municipal Waste (w międzyczasie zostali klasykami!),
Bonded By Blood, Exodus... Wszystko podane z odpowiednio pizza-thrashowymi
tekstami, okraszone świetnymi solówkami. Czyżby zatem złe lata dla ludzkości =
dobre lata dla thrashu?
Vlad Nowajczyk [8]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz