poniedziałek, 7 września 2020

ASTHAROTH “Resurrection: Beginning Of The End”


Brzmi jak: progresywny doom/thrash
Historia Astharotha to materiał na co najmniej miniserial dokumentalny. Nadzieja polskiego thrashu, support Kreatora. Emigranci, którzy przywieźli drewno do lasu. Las w międzyczasie został wycięty. Docenieni po latach za sprawą reedycji starych materiałów. Lider, Jarek Tatarek, osiadł na stałe w Bay Area i przez wiele lat tworzył muzę w innych klimatach. Te klimaty słychać na powrotnym albumie Astharoth, który stał się jego solowym projektem. Techniczny thrash znajdziecie głównie w solówkach i wokalu. Cała reszta to Celtic Frost i wczesna Anathema. Podane w oryginalny i odmienny od klasycznego sposób. Oceniać mi nie wypada.
Vlad Nowajczyk [-]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz