wtorek, 6 października 2020

MORHÖRR “Pach krvi”

 

Narcoleptica Productions

Brzmi jak: black thrash’n’roll

Cztery kawałki, piętnaście minut, a ognia sporo. Słowacki kwartet to w skrócie Midnight + vaderowski drugi wokal. Niby nic wielkiego, a słucha się nieźle. Po kilku minutach nachodzi jednak ochota na oryginał i tak już trwa do końca. Wypadałoby bardziej urozmaicić muzę, albo wręcz przeciwnie i zmienić nazwę na Polnoc.

https://www.facebook.com/morhorr

Vlad Nowajczyk [6.5]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz