Ossuary Records
Brzmi jak: Niemcy w Argentynie
Odwrotnie niż koledzy z wytwórni, argentyński kwartet stworzył materiał, który rośnie. Przy pierwszym przesłuchaniu pomyślałem “meh, czerpią garściami z Accept, Grave Digger i Running Wild”. Ale już przy kolejnym “fajnie, czerpią garściami z Accept, Grave Digger i Running Wild”. Do poziomu wielkiego entuzjazmu nie dojechaliśmy, lecz jest nieźle. “Dynamite” to wypadkowa muzyki trzech niemieckich legend. Na szczęście aptekarskiego odmierzania nie stwierdzono. Granie bardzo żywiołowe i południowoamerykańskie, o czym przypomina produkcja. Masteringu nie stwierdzono, zespół brzmi organicznie. Aż chciałoby się zobaczyć ich na żywo...
https://www.facebook.com/bulletproofok
Vlad Nowajczyk [7]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz