MetalFighters
Brzmi jak: GUSPM
Grecy umieją w heavy metal. Także ten o amerykańskim zabarwieniu. Epicki, progresywny, ale zadziorny. Ateńskie trio łączy wpływy Helstar, Heathen, Armored Saint, Savatage i Queensryche. Dodaje nowoczesny sznyt, który zupełnie nie przeszkadza w odbiorze, za to pozwala jednoznacznie stwierdzić, że to zespół XXI-wieczny. Przydałoby się trochę więcej przebojowości, ale podstawa pod przyszly podbój scen już jest.
https://www.facebook.com/charonsclawofficial
Vlad Nowajczyk [7.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz