SoundMass Records
Brzmi jak: gotycko-epicki doom
Czescy katole długo kazali czekać na swój pełnoczasowy debiut. 15 lat... Ich muza to Candlemass i Solitude Aeturnus dzielone przez Haggard i Saviour Machine. Z jednym, istotnym zastrzeżeniem: plastikowe bębny i takież orkiestracje znacząco zmniejszają miodność materiału. Chwilami brzmi to, jakby Haggard wszedł na scenę, na której czekały instrumenty i nagłośnienie np. grupy Akcent. Szkoda tych niedoróbek, bowiem umiejętności i pomysły są, a kawałki skrojono bardzo udatnie.
https://www.facebook.com/trinitydoommetal
Vlad Nowajczyk [6.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz