Rafchild Records
Brzmi jak: epicki doom metal
Za sprawą tego krążka, niepozorne chorwackie trio wjeżdża z buta do czołówki epickiego doom metalu. Debiut Elusive God stanowi absolutny mus dla każdego maniaka gatunku. Oczywiście, że slychać tu wpływy Solitude Aeturnus, Candlemass i Trouble. Mniej oczywiste klimaty reprezentuje Nevermore, idealnie jednak się to ze sobą zazębia. Dawno nie czułem się wgniatany w ziemię z taką gracją. Hicior na hiciorze!
https://www.facebook.com/elusive.god
Vlad Nowajczyk [10]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz