Brzmi jak: epicki heavy metal
Trzynaście la temu usłyszałem demo Visigoth i nic już nie było takie samo, nowa fala tradycyjnego heavy wezbrała. Teraz podobne odczucia, jak wówczas, mam podczas raczenia się demówką Rockatansky’ego. Finowie nie odkrywają Ameryki, ich granie jest do bólu heavymetalowe. Kawałki chwytają od pierwszego odsłuchu. Talent kompozycyjny zaiste rzadko spotykany. Niektóre aranże wymagałyby asysty doświadczonego producenta, z tej kapeli można jeszcze sporo wyciągnąć. Zważywszy, że już dziś jest świetnie, spodziewajcie się narodzin nowych gwiazd na miarę głębokiego podziemia.
https://www.facebook.com/rockatanskyofficial
Vlad Nowajczyk [9.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz