Brzmi jak: melodyjny heavy metal
Długich piętnaście lat zajęło tyrolskiemu kwartetowi wysmażenie pełnoczasowego debiutu. Oby na kolejny materiał nie trzeba było tyle czekać, bowiem “The Nations Dust” to krążek naprawdę udany. Oczywiście niektóre wpływy aż nadto oczywiste (Iron Maiden), ale gdy wjeźdżają do tego klimaty Helloween, Kiss, Skid Row i Aerosmith, Austriacy pokazują cały swój potencjał. Kawałki bowiem skomponowane są bardzo smakowicie, inspiracje sprawnie wymieszane, a poziom wykonawczy powalający. Szczególnej uwadze polecam Kaspara Zanona, który za mikrofon chwycił jako rezerwowy, a stanowi o sile zespołu.
https://www.facebook.com/hardexcess
Vlad Nowajczyk [8.5]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz