Metalville
Brzmi jak: Glam/NWOBHM
W drugiej połowie lat 80-tych, świeżo reaktywowane Sweet nie nosiło już brzemienia wielkiej sławy. Odświeżony skład, odświeżona muza. Co tu kryć, na tym koncercie weterani glamrocka brzmią chwilami niczym rasowi przedstawiciele Nowej Fali Brytyjskiego Heavy Metalu. Świetną robotę wykonał Paul Mario Day. Zmarły w tym roku, oryginalny wokalista Iron Maiden wniósł do Sweet energię młodszego pokolenia muzyków, co słychać także w gitarowych riffach. Jedenaście kawałków mija jak z bicza strzelił, na szczęście są jeszcze bonusy. Także koncertowe i z epoki, więc wydanie niniejsze znacznie bardziej jest spójnym od oryginalnego, z 1990 roku.
https://www.facebook.com/TheSweetOfficial
Vlad Nowajczyk [10]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz